101 najlepszych trzech metrów nad niebo
- 3040
- 834
- Filip Augustyn
Kompilacja fraz jednego z najbardziej udanych nastolatków dla nastolatków w ostatnich latach; Trzy metry nad niebem
Trzy metry nad niebem Jest to młodzieńczy film oparty na powieści Federico Moccii, wydanej w 2010 roku i którego bohaterami są Mario Casas i María Valverde. Argument opowiada historię Hache'a (Mario Casas) i Babi (María Valverde), dwóch młodych ludzi, którzy się zakochują, ale mają bardzo różne osobowości i przeszłość.
Hache jest impulsywny, przygód, niezdyscyplinowany i „niebezpieczny”, podczas gdy Babi jest rodzinną dziewczyną, wykształconą, formalną i z cichym życiem. Jednak lubią być razem i zakochać się, chociaż przechodzą różne trudności.
Najlepsze wyrażenia o trzech metrach nad niebo
W tych Trzy metry wyrażenia nad niebo Możesz pamiętać niektóre z najlepszych momentów i zastanowić się nad osobowością głównych bohaterów.
-Huh, wybacz, wybacz. Po prostu nie być jak kłamca, huh, prawda, że ty i ja daliśmy sobie razem z pianką? To tak, kurczak. -Hache.
-Kocham cię BABI. -Hache.
-Choć próbujesz, nigdy więcej nie poczujesz tego samego, nigdy nie będziesz miał poczucia, że znajdujesz się trzy metry nad niebo. -Hache.
-Nie chcę żyć waszą gównianą mamą. Hache jest moim chłopakiem i będę z nim, czy nie. -Babi.
-Ale kim myślisz, że jesteś, gilipollas? Ty kolega? Zabierz mnie do całego tego genttuzy. Nie mają szacunku na nic! -Babi.
-Nie planuję cię zranić ani oszukać. jestem z tobą teraz. Z dziewczyną, która cię bije, jeśli źle mówisz o jej chłopcu. -Babi.
-Czy wiesz, kto jest wina? Zabiłeś kurczaka. -Babi.
-Jutro lepiej zostań po jedzeniu, aby nie wydawać, gdzie są żarty? -Kurczak
-Spójrz, na pewno nawet nie dostaję się z twoim, ani nie zrozumiesz mojego. Mówią żarty! Medium-Neuron! -Katina
-Poszukaj tego hache, proszę o to. -Katina.
-Jak dobrze się czułeś? -Babi.
-Trzy metry nad niebem. -Hache.
-Czy widzisz dom stamtąd, ten z znakiem „sprzedaj”?
-Zostaw go w spokoju! Odpuść sobie! Jesteś zwierzęciem, bestią. Och, nienawidzę cię! -Babi.
-I zaczęło się. Ja też się pożegnam? -Hache.
I jak wrócić do domu? Pozwól mi wejść na motocykl. -Babi.
-Zobaczmy, że jestem bestią i brutalną, nie mogę pozwolić, by ktoś taki zabrał do domu, huh. Zrobię to dla ciebie. Jutro będziesz żałować, że nie będziesz konsekwentny. -Hache.
-Wyglądasz dobrze, huh! -Hache.
-Przysięgam, że jeśli włączysz, wskoczysz i rozmazasz cię w oborniku. I spełniam swoje obietnice. -Babi.
-Jesteś taki sam, taki sam jak twoja matka. Camusa. -Hache.
-Ucieknijmy. -Babi.
-Zamierzasz się pieprzyć! -Katina.
-I moja mama? -Hache.
-Podróżowanie z przyjacielem. -Matka Hache.
-chcę cię zobaczyć. -Hache
-jestem uziemiony. Złapali mnie, kiedy wróciłem do domu. -Babi.
-Ach, to nie jest legenda miejska, karze dobre dziewczyny, aby źle się zachowywać. Co chcesz robić jutro? -Hache.
-Ucieczka. Rozpoznaj mnie przy wejściu do szkoły i odejdźmy. -Babi.
-Naucz mnie części domu, którą lubisz najbardziej. -Hache.
-Co się stanie, jeśli zaprosę twoją siostrę, aby wyjdzie?- Sąsiad Los Alcázar.
-Nic, że jej chłopak opuści każdą z twoich kości. -Daniela.
-Przestań wyglądać tak, jakbyś desperacko kogoś szukał. -Babi.
-Czy to właśnie robię. Jest!-Daniela.
-Czy zamierzasz mnie zgłosić? Tak? Bezpieczna? Czy możesz przysiąc? -Hache.
-muszę ci coś powiedzieć. jestem zdenerwowany. -Babi.
-Ponieważ? -Hache.
-Ponieważ nigdy nie zrobiłem tego z nikim. -Babi.
-Ja też nie (sarkazm). -Hache.
-Kogo cipka wpuściła w kurczaka? -Hache.
-Przestańcie za mnie myśleć. Nie traktuj mnie jak głupie, proszę. -Babi.
-W porządku?. -Hache.
-Co myślisz? - Babi.
-Że już chcę być pierwszym. -Hache.
-I ostatni. -Babi.
-Dziś rano towarzyszy ci do szkoły. Właściwie eskortuję cię jako ważnych ludzi. Hache.
-Ah!, To ty nie zatrzymałeś się głupio ... -Babi.
-Nie, po prostu powiedziałem ci jedno, brzydkie. To zawsze działa z ciotami takimi jak ty. -Hache.
-Jak ja? -Babi.
-Styl, chcąc poluzować. (…) Widzisz, tak miły jesteś trochę mniej brzydki. -Hache.
-Gdzie idziemy?... teraz mogę to wąchać, morze. -Babi.
-Jesteś obrzydliwym psem! Łajdak! Bękart! -Babi.
-Jesteś bezmyślnym. I oprócz zboczeń. -Babi.
-Już, ale jest to dobre do krążenia, huh, więc krew do ciebie dociera. Nie rozumiesz, ale truskawkowe koktajle mleczne są oferowane i nie rzucają się po głowie. -Hache.
-Czy pozostajemy tak przez całą noc, czy masz ochotę na zmianę postawy? -Hache.
-Dla!Dla!Dla! Zabijesz go. Mam pierścień. -Mara A Hache.
-Chcesz, żebym przyniósł ci ręcznik? Nie idź teraz złapać Trancazo, huh. Pamiętaj o mnie, że następnym razem, gdy kąpamy się razem, pociemy wodę scour i mydłem.-Hache.
-Masz spektakularny tyłek. -Hache.
-Dajesz mi pierścionek i zostawiamy to. -Chiński topór.
-Panna Alcazar, czy możesz szczegółowo opisać to, co się stało tej nocy? -Sędzia.
-Czy nie powiedziałeś mi, że zamierzasz ją zaprosić? -Hache.
-Chodzi o to, że wczoraj ją wysiedłem, więc jeśli dzisiaj ją zaprosę, to tak, jakby jej zapłaciła. -Kurczak.
-Czy widziałeś Hache? -Kurczak
-Nie, nie widziałem tego. -Mara.
-Chcę, żebyś teraz zwrócił kurtkę, przyjdź! -Hache.
-Odpieprz się! -Babi.
-Zapytał mnie, że dziś wieczorem idzie z nim na wyścigi. Chcesz przyjść? -Katina.
-Tak. Moja siostra i ja wyobrażaliśmy sobie, że tam mieszkaliśmy. Widzieliśmy właścicieli z krasnoludów i wyobrażaliśmy sobie, że byliśmy. Przykro mi, to tak, jakbyśmy nigdy nie mogli się tego cieszyć.
-Czy wiesz, gdzie przeprowadzane są wyścigi motocyklowe? -Babi.
-Siameas? W porcie. -Daniela
-Hugo, Hugo. Co ci cipka przydala? Nie było jasne co do więzienia, jeśli dostałeś się do kolejnego gniewu? Rób, co chcesz, nigdzie się nie stanie. Jestem jaja, żeby być twoją opiekunką. Przestań robić nonsens i od razu bądź jak dorosły. -Aleksander.
-Zachowywać się jak dorosły, ma 30 lat i nie wiem, jak cieszyć się życiem? Powiedz mi? -Hache.
-Chodź, a ja cię zabiję, dziwka. -Babi.
-Nic ci nie jest? Zraniłem cię?. -Hache.
-NIE. Nie jestem zbyt dobrą prawdą? -Babi.
-Jesteś doskonały. -Hache.
-Sprawiłeś, że poczułem się bardzo dobrze. jestem szczęśliwy. -Babi.
-Zatwierdziłem z najlepszą nutą, wybitną. -Babi.
-Nagle tak się dzieje, coś jest aktywowane. I w tym momencie wiesz, że wszystko się zmieni. I zmienili. I stamtąd nie będą już takie same. Nigdy. A kiedy to się dzieje, wiesz o tym. -Hache.
Może ci służyć: Mitomania: objawy, przyczyny, konsekwencje, leczenie-Zamierzam ją poślubić. -Kurczak.
-Był hache, prawda? Hack rozdarł twoje ubrania? -Daniela.
-Kiedy przestajesz się bać, to dzień, zaczniesz się cieszyć. -Hache.
-Wątpię, czy lubię pizzę z tego samego miejsca, co lubisz. -Babi.
-Twoja córka nauczyła mnie iść powoli, a to dla mnie dobrze. -Hache.
-Żaden człowiek, ale jeśli piratilla robi morze. Czy przyszedłeś zobaczyć, jak biegam, czy co?.-Hache.
-Ale gdybym nawet nie wiedział, że tu jesteś. Babi.
-I dlaczego kładłeś czerwony jak pomidor? -Hache.
-Jedyne, co mi dajesz, to śmiech. Zobaczmy, czy dostaniesz się tak, gdy przychodzi do ciebie skarga. -Babi.
-Claudio, z naszą córką? -Rafaela.
-Z dobrym chłopcem. -Claudio.
-Właśnie wtedy próbujesz pamiętać o tym, o której godzinie zaczęło się. I zdajesz sobie sprawę, że wszystko zaczęło się wcześniej, znacznie wcześniej i to w tym czasie, kiedy zdajesz sobie sprawę, że coś się dzieje. -Hache.
-Będę krótkim nauczycielem. Odtąd dobrze traktujesz ucznia. Jeśli dowiem się, że Babi cierpi najmniej z powodu swojej winy, będzie miał problemy.
-Jest tu ktoś, kto chce z tobą porozmawiać. -Aleksander.
-Jestem Claudio Alcázar, ojciec Babi. -Claudio.
-Co z tym robisz? Czy jesteś haftowany? -Daniela
-Jeśli go nie znam. -Babi
-Nazywa się Hugo Olivera, ale nazywają go Hache. Mówią, że stało się coś okropnego i że chce zapomnieć o swoim imieniu. Moi przyjaciele i ja mówimy, że to „h” bohatera. Wygląda jak życie. -Hache.
-Czy stałeś się szalony czy co? Nie udawasz, że wspinasz się na mój motocykl pełen gówna. -Hache.
-Dzień mija. Zdarza się, że gdzieś stoisz i zdajesz sobie sprawę, że nie chcesz być żadnym z otaczających cię. (…) Nawet nie chcesz być tobą. Po prostu chcesz biegać. Wejdź na całą stronę, na której jesteś. -Hache.
-Ty, cześć kotka. To jest twoje? -Mara.
-Nie sądzę, żebyś miał dobry gust. -Babi.
-Innej nocy topór użył go do przywiązania mnie do łóżka. Jest odporny. -Mara.
-Za mało, jeśli jesteś tutaj. -Babi.
-Czy to podpis twojej matki? -Forma.
-Tak to jest. -Babi
-Jak dziwne, ponieważ właśnie rozmawiałem z jego matką i nie miałem pojęcia o jego chorobie lub jego nieobecności w piątek. A teraz jest w drodze. -Forma.
-Proszę zwolnić! Nie nie nie nie. Proszę, żałuję, żałuję, że rzuciłem szklankę. Proszę. Proszę. -Babi
-Uszkodzenie jest już wyrządzone. -Hache.
-Możemy rozmawiać? Jak myślisz o zagrażaniu mojemu nauczycielowi? Pieprzyłeś mnie hache. -Babi.
-Ale co zrobiłeś dziecko? Jesteś poplamiony błotem. -Hache
-To jest obornik. -Babi.
-Moja matka szalona szuka pierścionka, który dała jej jej matka. Minęło to, odkąd przeszli tu twoi przyjaciele. Co teraz mówię cipka? Co zawsze będzie takie? -Babi.
-Oto jestem! Obiecaj mi, że nie będziesz się ze mnie śmiać -BABI.
-Moja miłość, zdjęcie. - Katina.
-Zostań tutaj. Nie patrz. -Hache.
-Nie wiem, dlaczego nie spieszysz się i nie zapraszasz mnie do dobrego miejsca. Idę cię wybrać? -Hache.
-Zabrano tak wiele dni, nie widząc nas. -Babi.
Może ci służyć: ekosystem lotniczy-Mara, że zwinąłeś kilka razy, nie oznacza, że się spotykasz. -Silvia
-Cóż, co musi zrobić, a także jego przyjaciele powiedzieli mi, że nigdy nie dzwoni. -Mara.
-Już, jak myślisz, co możesz zaufać tym przyjaciołom? Spójrz, co wygląda! -Silvia.
-Claudio, naprawdę doskonale rozumiem, że jego żona się martwi. Ponieważ twoja córka jest z facetem, który idzie na całe życie w motocyklu (...).-Hache.
-Nasze dziewczyny są niesamowitym wujkiem. Musimy żyć. -Kurczak.
-Dajmy nam trochę czasu, dobrze? -Babi.
-Czy twój dom był nie? Cóż, kupiłem to dla ciebie ponownie. Teraz jesteśmy panami domu -bólu.
-Czy lubisz to?… Więc? -Hache.
-Nie chcę aby to się kiedykolwiek skończyło. -Babi
-Nie powiedziałeś ci swojej matki, która nie grzmie w torbie damskiej. -Katina.
-Nie mieszkam z moją matką. Ale odwiedzę twoje. Nie możesz chodzić z 50 -letnim biletem. -Kurczak.
-To jest moja wynagrodzenie tygodnia. Z tego powodu będę głodny. -Katina.
- Hej!, Chcę jutro dla ciebie i zapraszam do jedzenia. -Kurczak.
-Wiesz, co się stanie, kiedy płacę, lubię wybierać mojego towarzysza. -Katina
-Czy wiesz, co tu robisz? -Babi.
-Hache, promuj mnie, że jutro będziesz tam. -Kurczak.
-Ok, czy wiesz, dlaczego masz twarz twarzy? -Katina
-Ponieważ wczoraj zostawiłeś mnie kłamliwego i poszedłeś zjeść z wielokątem? -Babi
-Wiedziałem, że nie mogę ci zaufać. Twoje obietnice są bezwartościowe. -Babi.
-Moja matka mi nie ufa, cóż, o tobie. -Babi.
-Kocham cię. -Katina z kurczaka.
-Dzień, w którym dzwonią do mnie, aby ogłosić tę chulillę, która tu jest, powie, że nic nie zrobiłem, ponieważ do tego czasu będzie to dla mnie tak szalone, że zrobi z siebie wszystko, aby mnie uratować. -Hache.
-Dla!, Dla! -Babi
-Ponieważ? -Hache.
-Ponieważ jesteśmy na zewnątrz. -Babi.
-Ale jeśli nie ma tu nikogo. -Hache.
-Jest to, że nie było wyboru, jak tylko pani. Chłopiec, który ją przyniósł, zostawił ją po leczeniu, a on nie miał wyboru, jak tylko przyjść na ten motocykl. -Hache.
-Ta kobieta była moją matką. - Hache.
-Więc twój ojciec i brat nic nie wiedzą?- Babi
-Mój ojciec uważa, że podróżuje z przyjaciółmi. -Hache.
-I jestem jedynym, który o tym wie? -Babi.
-(HACHES).
-Powiedziałem mojej matce, że zostałem spany w domu. Zostawiasz klucz pod dywan, a teraz. -Katina.
-Ty i ja 3msc. -Hache.
-Ay Babi, Babi, Babi ... Jestem świnią, zwierzęciem, brutalnym, ale pozwoliłbyś sobie na pocałowanie. Jesteś niespójny. -Hache
-A ty jesteś draniem? -Babi
Spójrz, jeśli chcesz, daję ci moją kurtkę i zakryję ją. Ale najpierw musisz zabrać swoje śmierdzące ubrania, ponieważ przysięgam, że nie wejdziesz na motocykl, chodź!. -Hache.
-Nie wrócę dla ciebie, słyszysz mnie? Jeśli nadal robisz, co chcesz, złamiemy, dobrze? -Babi.
-Okej, zmienię. -Hache.
-Jesteś szalony? Obudzisz moich rodziców! Nie zejdę tam. Boję się tego. -Babi.
Inne interesujące frazy
Czuję się jak wyrażenia
- « Praga Spring Co było, pochodzenie, przyczyny, konsekwencje
- Mapuche Religia światopogląd, wierzenia i bogowie »